Dokładnie za tydzień piłkarze MKP Szczecinek powalczą o Puchar Polski Zachodniopomorskiego ZPN. Wcześniej jednak czekają ich pracowite dni w IV. lidze, w trakcie których rozegrają dwa mecze o punkty.

Natężenie spotkań przed najważniejszym meczem sezonu to z pewnością nie jest dobra informacja dla trenera Zbigniewa Węglowskiego, który nie ma do dyspozycji szerokiej kadry. Na domiar złego z powodu kontuzji wypadli z niej Grzegorz Kozanko i Marcin Kaszczyc, a Bartłomiej Woźniak w najbliższym meczu z Kluczevią Stargard będzie pauzował za nadmiar żółtych kartek. To wszystko w połączeniu z nadchodzącym finałem prawdopodobnie spowoduje, że więcej szans gry dostaną juniorzy Akademii – tym bardziej, że MKP na trzy kolejki przed końcem zapewnił już sobie utrzymanie.

W środę o 18:00 nasz zespół podejmie u siebie Kluczevię, a w sobotę jedzie do Kamienia Pomorskiego. Obaj najbliżsi rywale plasują się w środku tabeli.

Wobec pewnego bytu w lidze wyczuwa się już napięcie związane z pucharowym finałem. Wkrótce do przedsprzedaży trafią bilety na to spotkanie – o szczegółach poinformujemy w najbliższych dniach.

Mecz MKP Szczecinek – Rasel Dygowo odbędzie się we wtorek, 13. czerwca o 17:30.