Ostatni mecz
Sprawdź wynik
ostatniego meczu MKP Szczecinek
Następny mecz
Gdzie rozegrany będzie
następny mecz MKP Szczecinek
AKTUALNOŚCI
WYDARZENIA
24 - 08
2024
10 - 05
2024
04 - 12
2023
11. miejsce na koniec rundy
Wygraną w Dolicach zakończyliśmy rundę jesienną. Do zobaczenia wiosną!
więcej →Pewne zwycięstwo wicelidera
Spotkanie z Raselem Dygowo rozpoczęło się od dużej przewagi gospodarzy. Miejski Klub Piłkarski od pierwszych minut odważnie ruszył na rywala, co przyniosło już w 3 minucie pierwszy rzut rożny, po którym jednak zagrożenia nie było. Trzy minuty później padła pierwsza bramka dla MKP, a jej zdobywcą był Mariusz Bedliński, który precyzyjnym strzałem z 14 metra pokonał bramkarza rywali. Tak szybko strzelony gol mógł zwiastować pogrom w tym meczu. Kilka minut później MKP miał szansę na podwyższenie wyniku, jednak obrońca Rasela wybijł futbolówkę z linii bramkowej. W dalszej części spotkania brakowało dogodnych okazji do zdobycia bramki, choć gospodarze cały czas kontrolowali grę. W 43 minucie gola „do szatni” ponownie zdobył Bedliński, pokonując bramkarza gości bardzo ładnym strzałem głową po długim rogu.
Druga połowa rozpoczęła się tak samo jak pierwsza, czyli od ataków gospodarzy. W 52 minucie rzut wolny dla MKP z boku boiska nie przyniósł zagrożenia. Kilka minut później ponownie rzut wolny dla MKP z podobnego miejsca, tym razem doszło do strzału, ale strzelec dwóch goli Mariusz Bedliński główkował ponad bramką. W 58 minucie nastąpiła pierwsza zmiana w meczu i to od razu podwójna. W szeregach MKP boisko opuścili Maciej Góra i Mateusz Malczyk, a na płycie boiska zameldowali się Maciej Winnicki oraz Krzysztof Hrymowicz. Trzy minuty później trzecią bramkę dla Miejskiego Klubu Piłkarskiego zdpbył Adam Jabłoński. W 67 minucie kolejna podwójna zmiana w ekipie gospodarzy plac gry opuścili zdobywcy bramek Adam Jabłoński i Mariusz Bedliński, a na nim pojawili się Jakub Wyszyński i Adrian Zych. W 70 minucie szansę na podwyższenie wyniku miał jeszcze Winnicki, jednak trafił w słupek i to pomimo że ograł bramkarza, a strzelał na pustą już bramkę. W pozostałych minutach nic już się nie zmieniło i spotkanie zakończyło się wynikiem 3:0.
Podsumowując mecz toczył się pod absolutne dyktando gospodarzy, a sukcesem Rasela jest to, że nie wywiózł ze Szczecinka większego bagażu bramek.
MKP – RASEL 3-0 (Mariusz Bedliński x2, Adam Jabłoński)
MKP: P. Wilczyński, P. Kusiak, G. Kozanko, M. Góra, K. Brodowicz, Ł. Jurjewicz, M. Szydlak, Z. Węglowski, A. Jabłoński, M. Malczyk, M. Bedliński
Rezerwowi: K. Hrymowicz, K. Celiński, M. Winnicki, A. Zych, J. Wyszyński
Sędziowie: J. Popławski, W. Wątroba, M. Myziak